za wysoko
  • Budda
    18.11.2005
    18.11.2005
    Witam. Mam pytanie o poprawną formę liczby mnogiej słowa budda i jej odmianę. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
  • Chcesz ogórka czy ogórek?
    16.07.2001
    16.07.2001
    Szanowni Państwo,
    problem z jedzeniem! Czy „Zjadłam ogórka”, czy raczej „Zjadłam ogórek"? A co z pomidorem? „Zjadłam pomidora"? A kiedy gorąco, to „Zjadłam loda”, a może raczej „Zjadłam lody"? Będę wdzięczna za wyjaśnienie. W tej chwili jeden poprawia drugiego, jak nie przymierzając przysłowiowy Marcin.
    Serdecznie pozdrawiam,
    Krystyna Urbańska
  • Chiny Ludowe i Chiny ludowe
    14.10.2013
    14.10.2013
    Szanowni Państwo,
    jak powinniśmy pisać: Chiny Ludowe, Polska Ludowa czy też Chiny ludowe, Polska ludowa? W literaturze spotykam oba te zapisy…
    Dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam
  • Cieszę się, że panią widzę, Kasiu
    28.12.2013
    28.12.2013
    Czy łączenie zwrotu pan/pani z imieniem jest zgodne z polskim uzusem? Chodzi mi np. o zdanie: „Cieszę się, że panią widzę, Kate”. Na polskim podwórku się z nim nie spotkałam, ale przy tłumaczeniu dialogów (rozmowa dość formalna, imię musi zostać, żeby było wiadomo, kto do kogo mówi) byłoby idealne. Proszę o rozstrzygnięcie i pozdrawiam serdecznie
    Dorota
  • Co jest przysłowiem?
    14.04.2006
    14.04.2006
    Co jest wyznacznikiem tego, które związki frazeologiczne można uznać za przysłowia?
  • Co najmniej minus 10 stopni
    26.02.2016
    26.02.2016
    Szanowni Państwo,
    w języku potocznym często słyszę, że jest co najmniej -10 stopni, kiedy ktoś ma na myśli, że jest -10 stopni lub mniej. Przyznam, że lekko mnie to kłuje. Wolę mówić, że jest co najwyżej -10 stopni lub że jest co najmniej 10 stopni mrozu.
    Czy uważają to Państwo za objaw puryzmu i zbyt logicznego podchodzenia do języka i z praktycznego punktu widzenia nie widzą niczego niewłaściwego w pierwszej wersji? A może co innego w normie potocznej, co innego we wzorcowej?
    Czytelnik
  • Czasy w zdaniu 

    19.06.2021
    19.06.2021

    Zmiana czasu w obrębie zdania.


     

    Wzięłam głęboki wdech i wyobraziłam sobie, że stoję nad wodospadem. Obraz ten był tak żywy, że niemal poczułam, jak do moich nozdrzy wdziera się zapach wilgotnego powietrza, a do uszu dociera szum spływającej kaskadami wody.


    Czy w podanych wyżej zdaniach zamiana czasu z przeszłego na przyszły jest właściwa, czy w całości powinien być jednak użyty czas przeszły?

    Jak to dokładnie jest z tą zamianą czasu w obrębie zdania? Kiedy ona jest uzasadniona, a kiedy nie?

  • Czego nie zostawiać na końcu linijki
    1.01.2015
    1.01.2015
    Szanowni Państwo,
    czy jest jakaś zasada mówiąca o tym, by nie dzielić wyrazów tak, by zostało na końcu linijki ó-? Jeśli tak, to dlaczego? I Czy nie powinno się zostawiać jeszcze jakichś innych liter na końcu linijki?
    Z góry dziękuję za odpowiedź
  • człowiek czy osoba?

    5.01.2008
    5.01.2008

    Szanowni Państwo!

    Osoby są policzalne, ludzie nie. „Wystawę zwiedziło około czterech tysięcy osób (czy ludzi?)” – cztery tysiące to konkretna liczba, ale około sugeruje, że nie zostali oni policzeni co do jednego. „Wystawę zwiedziło czterdzieści tysięcy osób (czy ludzi?)” – brak około sugeruje, że liczba jest dokładna, ale jej wielkość pozwala przypuszczać, że to określenie szacunkowe. Będę bardzo wdzięczna za rozstrzygnięcie.

    Magdalena

  • człowieki?
    2.04.2007
    2.04.2007
    Kilka razy była już mowa o pewnych formach w postaci mianowników liczby mnogiej rzeczowników męskoosobowych w formie niemęskoosobowej, które nacechowane negatywnie miały podkreślać nienawiść do opisywanego kogoś.
    Mój problem odnosi się do jednego konkretnego rzeczownika: człowiek. Ponoć wspomniana wyżej forma tego słowa brzmiałaby ludzie, np. te głupie ludzie. Czy możliwy jest drugi wariant – człowieki, np. te głupie człowieki?
    Pozdrawiam
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego